Tym razem prace nie są moje.
Pierwsza Miśki (lat 5)druga Martuśki (lat 7)
Obie wręczone tatusiowi z okazji jego święta.
PS. Mama pomagała tylko naciągać materiał przy kolorowaniu.
To już sobie przyszły właściciel ustali.
Zupełnie przypadkowo wpisuje się w szaleństwo oczekiwania na 3 odcinek Minionków 🙂
Siedzi sobie u nas i czeka na urodzinki Antosia. Dość to pewnie nietypowe, że on siedzi i czeka, a nie jest kończony na ostatnią minutę – ale jest racjonalne wytłumaczenie 😉 urodzinki przesunęły się w czasie i to całkiem sporo 🙂 Z danych technicznych to ma 12 cm wysokości i waży 35 gram.