Monthly Archives: grudzień 2010

miś

miś

Poleciał do Marysi – nie zdążył na święta, bo 4 dni na priorytet dla PP to nie wystarczająco 🙁
Na szczęście Marysia zbyt mała by się zorientować kiedy przychodzi Mikołaj;)

A tu proces tworzenia, Marta bardzo chciała pomóc i jak widać filcować wykałaczką też idzie – przynajmniej jak ma się 2,5 roku;)

sanie mikołaja

sanie mikołaja

Wszystkie już dotarły do swych właścicieli, albo nie ma szans by oczekujący tu zajrzeli, więc można je zaprezentować:

Najpierw w wersji stadnej;) choć poleciały w pojedynkę.

Do niektórych doczepiły się pudła

W tym roku była to praca zespołowa. Moja siostra nadłubała się tysiące 😉 malutkich kartoników, a ja tysiące podzielone przez 19 sanek;) Pracy dużo ale widok zaskoczonych ludzi (zwłaszcza małych) – bezcenny!!!!