Ta karteczka powstała z okazji rocznicy ślubu moich znajomych. Jest malowana – oryginał to figurka, ale ja jeszcze z rzeźbą się aż tak nie zaprzyjaźniłam:)
Zdjęcie dość kiepskie, miałam jakieś inne jak ją malowałam (widać, że z innej perspektywy malowane) i nowsze (albo bez zabiegu jakiejś dziwnej sepii) – nie jest ona taka jednobarwna.